Hans Alienus: Kto pisze, ten żyje (Biografia odmieńca)

Marek S. Bochniarz

Hugo Marcus przyszedł na świat w 1880 roku w Poznaniu, w rodzinie
żydowskiego przemysłowca Josepha Marcusa i jego żony Cäcillie
(z domu Hepner)1, który – podobnie jak dziadek – zajmował się obróbką
drewna. W 1898 roku ukończył humanistyczne Friedrich Wilhelms-
-Gymnasium w rodzinnym mieście2. Został wysłany do Berlina, aby
zdobyć edukację wyższą. Był to typowy kierunek migracji dla młodzieży
wywodzącej się ze zgermanizowanej żydowskiej burżuazji z prowincjonalnego
Poznania. Młodzieniec marzył o tym, aby w Niemczech oddać
się zupełnie miłości do filozofii i poezji. Cel jego rodziców był jednak
zgoła inny. Syn miał ich wesprzeć we wspinaczce po drabinie społecznej.
Po powrocie czekała na niego praca w rodzinnym biznesie.
Do Berlina przybył samotnie w 1900 roku, aby podjąć szkolenie
zawodowe w Biurze Przemysłu Ciężkiego. W stolicy cesarstwa Marcus
został jednym z członków Wissenschaftlich-humanitäres Komitee (Komitetu
Naukowo-Humanitarnego) – pierwszej organizacji na świecie,
która walczyła o prawa homoseksualistów. Założył ją urodzony w Kołobrzegu
(Kolbergu) Magnus Hirschfeld, który wkrótce miał stać się
przyjacielem poznaniaka.
Ówczesny Berlin z gejowskimi barami, balami drag, okolicznymi
lasami i jeziorami – miasto, w którym pracowało wiele męskich prostytutek
– zapewniał wiele miejsc towarzyskich spotkań dla homoseksualistów.
Z tego powodu został wybrany na scenerię kilku opublikowanych w tym
okresie powieści gejowskich. Hirschfeld w Berlins drittes Geschlecht
(Trzecia płeć Berlina, 1904) pisze, że dawał intymny związek między
geografią miasta i oferowanymi przez nie możliwościami eksplorowania
alternatywnego pożądania. Miasto Berlin z siecią tuneli, dworców kolejowych,
publicznych łaźni pozwalało na utworzenie bogatej, funkcjonalnej
i złożonej architektury homoerotycznego pożądania.
Wyjątkowość stolicy polegała na tym, że pomimo istnienia formalnego
zakazu aktów homoseksualnych w Niemczech kultura gejowska miała
w mieście charakter otwarty.
Jako dwudziestolatek Marcus napisał swój pierwszy homoerotyk –
nowelę Das Frühlingsglück: Die Geschichte einer ersten Liebe (Wiosenne
szczęście: Opowieść o pierwszej miłości), w której zmierzył się ze swoimi

emocjami i przyjaźniami nawiązywanymi z mężczyznami. Główny bohater
to czternastoletni Guido Erhard, rozdarty silnymi uczuciami do młodej
Adeline i szkolnego kolegi Ernsta. Jest zaabsorbowanym sobą idealistą,
którego emocjonują walka o prawa człowieka, rewolucja Napoleona,
z którą ma przyjść wolność dla Żydów i gejów, oraz sprawiedliwość
społeczna. Podobnie podchodzi do spraw miłości, nie dbając wcale
o wzajemność. Ostatecznie uznaje, że znacznie bardziej pociąga go Ernst.
Homoerotyczne sny odciągają Guido od lekcji, konfudują i sprawiają,
że czerwienieje. Gdy chłopcy zwierzają się sobie z intymnych przeżyć,
ich przyjaźń się kończy i trafiają do różnych gimnazjów – rozdzieleni
zapewne przez strwożonych tą relacją rodziców. Do ponownego spotkania
dochodzi na uniwersytecie, na który trafiają jako studenci filozofii. Ernst
poddaje wówczas krytyce zaborczą, romantyczną miłość heteroseksualną,
określając ją jako największe nieszczęście ludzkości. Zakochanie
się uważa za stan podobny do uwięzienia – dodając, że miłość, na którą
trawi się najlepsze siły, kończy się szybko, pozostawiając mężczyznę
słabym i apatycznym. Tymczasem Guido i Adeline tęsknią za sobą, lecz
chłopak nie jest w stanie skonsumować tego uczucia. W czasie jednej
z ich rozmów wątek podrzędności i przekleństwa miłości heteroseksualnej
zostaje przez niego ujęty za pomocą analogii o Polaku mówiącym tylko
i wyłącznie o swojej ojczyźnie, która po rozbiorach stała się dla niego
poniekąd martwą panną młodą. „To wielkie nieszczęście, jeśli ktoś kocha
swoją ojczyznę jak pannę młodą. Podczas gdy ta panna młoda jest martwa
i leży w swojej trumnie, mężczyzna żyje całe swoje życie z niespełnionym
pragnieniem” – przekonuje Adeline, zastrzegając: „Jest tylko jedno
większe nieszczęście... miłowanie pięknej, młodej kobiety”. Ostatecznie
decydują się na rozłąkę, aby nie zniszczyć platonicznej miłości, wolnej od
codziennego życia i pożądania – w mniemaniu Guida uczucia wyższego.

(...)

© Copyright 2014