ulica Żydowska

W Zaułku Salomona

Zbigniew Pakuła

Dwadzieścia lat temu ukazał się pierwszy numer czasopisma „Miasteczko
Poznań”. Miała to być krótka wydawnicza przygoda, zaplanowałem trzy edycje. Był
to osobisty projekt wynikający z moich podróży w latach 90. do Izraela. Chciałem
opowiedzieć na łamach pisma o spotkaniach z Żydami związanymi z Poznaniem
i Wielkopolską. Wielu z nich urodziło się nad Wartą, wielu spędziło tu dzieciństwo
i młodość. Gdy ich odwiedzałem w Tel Awiwie, Jerozolimie, kibucu En ha-Szofet,
wspominali z czułością czas przed Zagładą.
Zapisywałem ich opowieści. Chciałem je przywrócić mieszkańcom miasta, które się
od nich odwróciło i o nich zapomniało. Po ukazaniu się pierwszego numeru

W co grają przy Żydowskiej ? / Artykuł V.Szostak w Gazecie Wyborczej

Data wydarzenia: 
27 czerwiec 2015
Pierwsze część artykułu Violetty Szostak "W co grają przy Żydowskiej?" (GW, 26.06.2015)
Druga część artykułu V.Szostak "W co grają przy Żydowskiej?" (GW, 26.06.2015)

W "magazynie poznańskim" Gazety Wyborczej ukazała się artykuł Violetty Szostak pt. "W co grają przy Żydowskiej ?" . Jest on reakcją na nagłośniony przez Stowarzyszenie Miasteczko Poznań fakt organizowania gry miejskiej wykorzystującej legendę o profanacji hostii przez poznanskich Żydów. Stowarzyszenie wydało oświadczenie, na które zareagowały poznanskie media: Gazeta Wyborcza, Głos Wielkopolski, Radio Merkury. Dziękujemy. Oświadczenie w tej sprawie wydało takze Stowarzyszenie Otwarta Rzeczypospolita. 

Subskrybuje zawartość

© Copyright 2014